Rewelacyjnie zagrała w Bękartach damę niemieckiego filmu. Świetne gesty, mimika, spojrzenia. Świetna aktorka i piękna kobieta.
Można by powiedzieć, że naprawdę była aktorką z tej epoki. Znakomicie wpasowała się w rolę niemieckiej aktorki.
Jedyna rola, w której pokazała charakter, nie cierpię oglądać jej w rolach rozmemłanej, ciepłej kluchy jak w "Apartamencie" czy "Troi".
Więcej takich propozycji aktorskich dla Kruger:)
Ma Pani rację. Diane w "Bękartach" była fascynująca a w Troi czy Skarbie Narodów nie odstawała od reszty modeleczek, które zabrały się za "aktorstwo". Czekam na kolejne równie dobre role.
Nie cierpię Kruger, ale muszę przyznać, że jej rola w Bękartach wypadła nieźle, niemniej stwierdzenie, że grała (dobrze, że dodałeś chociaż to "prawie") najlepiej to czysta herezja. Tam jest mnóstwo aktorów, którzy grają lepiej od niej, jak chociażby Eli Roth, Michael Fassbender, Brad Pitt, August Diehl no i oczywiście genialny Christoph Waltz, któremu życzę z całego serca Oscara za tę rolę- należy się temu Panu jak rzadko komu.
Dla mnie odkryciem tego filmu (Christopha Waltza znałam już wcześniej) jest Michael Fassbender, który w scenie "piwniczanej" bije wszystkich na głowę.
W piwnicy Michael kosi, to prawda, ale tam zaraz po nim była właśnie Kruger. W całym filmie zagrała naprawdę dobrze, dla mnie o wiele ciekawsza niż Waltz, który jest więźniem swojego emploi :)
Popieram większsość , w filmie 'Bękarty Wojny' była doskonała .
Te gesty , miny .
Prawdziwa niemiecka aktorka ;]