najlepszy polski serial jaki widziałem. Choć nie oglądałem "Gliny", który ponoć też wymiata.
Również uważam, że to najlepszy serial polski. Też nie oglądałem Gliny, jakoś nie pasuje mi główny bohater. Ale czytając komentarze, które są wyżej ode mnie, chyba sobie obejrzę. Kontynuacja... ehhh.
Radziwiłowicz zagrał po prostu fenomenalnie. Mi jakiś nie pasował tam młody Stuhr, a okazuje się, że również zagrał fantastycznie. Ogólnie w Glinie wszystko jest dopięte na ostatni guzik, polecam serdecznie!
Widziałem i Glinę i Oficera i jak dla mnie nie ma porównania. Oficer wygrywa zdecydowanie fabułą. Gra aktorska też na najwyższym poziomie. Jeżeli dodamy do tego tak ciekawe postacie jak Zidan, Rita, Cyba, Juby czy Perła oraz teksty rzucane niby od niechcenia przez bohaterów to mamy niemal ideał. Jedyne co mi się nie podoba w tym serialu to przeciętna mimika Małaszyńskiego. Choć i tak w tej roli wypada najlepiej (porównując do innych filmów w których go widziałem).
Szczególnie urzekł mnie jeden tekst Perły:
"A co to problem w więzieniu znaleźć zawodowego mordercę? Paradoksalnie..." ;)
obejrzyj "pitbull" jeśli lubisz takie klimaty ... to może dopiszesz go do swojej listy również jako the best ;-) ... dobry serial ....i chwilami naprawdę dobrze oddaje klimat i realia pracy polskiej policji ....